Rajd Świętokrzyski
V Rajd Seniora
4 czerwca 2016 r. uczestniczyliśmy
w ogólnopolskim V Rajdzie Seniorów organizowanym przez Świętokrzyski Uniwersytet Trzeciego Wieku
w Kielcach. Nasza drużyna liczyła 15 osób, chociaż na tej trasie było około 50 osób.
Wędrowaliśmy trasą nr IV prowadzącą
z Bodzentyna do Świętej Katarzyny liczącej ok. 8,5 km pod opieką Andrzeja Sokalskiego.
Po raz pierwszy zaprezentowaliśmy się
w jednakowych, pomarańczowych koszulkach
z niebieskim logo naszego uniwersytetu. Zdecydowanie wyróżnialiśmy się na tle pozostałych uczestników rajdu,
w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Wyjście na szlak poprzedziło zwiedzanie Bodzentyna, miasteczka założonego w połowie XIV w. przez biskupa krakowskiego Bodzantę, który przeniósł tu rezydencję biskupów z Tarczka.
Po zwiedzeniu najcenniejszych zabytków:
- kościoła pw. Św. Stanisława Biskupa
i Męczennika, który wybudowany został
w połowie XV w. z fundacji kardynała Zbigniewa Oleśnickiego (renesansowy ołtarz główny wykonany dla Katedry Wawelskiej, Tryptyk bodzentyński, tablica erekcyjna z 1452 r.,) - ruin zamku wzniesionego w XIV w. przez bpa Floriana z Mokrska, wyruszyliśmy na trasę rajdu, która prowadziła niebieskim szlakiem turystycznym im. Edwarda Wołoszyna (działacza PTTK) prowadzącym z Wąchocka przez Bodzentyn, Świętą Katarzynę do Cedzyny.
Po pokonaniu pierwszego etapu, który był najbardziej męczący z całej trasy ze względu na strome podejście w otwartym terenie przy upalnej pogodzie, dotarliśmy do granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Mogliśmy stąd podziwiać panoramę Bodzentyna, rozległą Dolinę Bodzentyńską zamkniętą od północy przez Pasmo Sieradowickie i Płaskowyż Suchedniowski.
Dalszą wędrówkę odbywaliśmy przez teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego utworzonego 1 IV 1950 r. Po około kilometrowej wędrówce osiągnęliśmy Miejską Górę (426 m n.p.m.) a następnie schodziliśmy w dolinę Czarnej Wody. Podmokły obszar doliny przeszliśmy „suchą nogą” po drewnianych kładkach. Minęliśmy Łąki Miłości, rezerwat ścisły ŚPN Czarny Las i drogą prowadzącą nasypem dawnej kolejki leśnej doszliśmy do Świętej Katarzyny miejscowości położonej u podnóża najwyższego wzniesienia Gór Świętokrzyskich – Łysicy (612 m n.p.m.)
Uroczyste zakończenie rajdu odbyło się w Ośrodku Wypoczynkowym „Jodełka”, który mieści się w domu wycieczkowym PTTK oddanym do użytku w 1957 r.
W 100 – lecie polskiej turystyki górskiej w 1973 r. przy głównym wejściu do obiektu odsłonięto tablicę upamiętniającą postać Aleksandra Janowskiego, z inicjatywy którego powstało
w Świętej Katarzynie w 1910 r. pierwsze
- w Królestwie Polskim - schronisko turystyczne.
Tu czekał na wszystkich uczestników rajdu (ok.120 osób) gorący poczęstunek złożony
z zalewajki, kartaczy, kaszanki i kiełbasek. Zespół ludowy Dąbrowa spod Bodzentyna złożony z ośmiu barwnie ubranych pań, pięknie śpiewał wesołe znane piosenki. Kierujący zespołem Jan Sepioło, dziarsko przygrywający na akordeonie, nie musiał zachęcać do tańców. Muzyka rozproszyła wszelkie zmęczenie. To nie seniorzy, a młodzi studenci. Rozbawieni wróciliśmy do domu
w godzinach wieczornych.
Ewa Wągrowska