Z wizytą na Karczówce
Informacje o wycieczce do Rezerwatu Ślichowice i na Karczówkę w dniu 2 czerwca 2016.
Grupa studentów naszego uniwersytetu zebrała się na pętli autobusowej na Ślichowicach, skąd wyruszyła, pod przewodnictwem przewodnika
p. Komorowskiego, do Rezerwatu Ślichowice. Rezerwat - Ślichowice im. Czarnockiego -geologa i badacza Gór Świętokrzyskich - utworzony został
w 1952 roku na terenie zachodniej części miasta Kielce na obszarze Góry Ślichowica 303 m n.p.m. Zajmuje on powierzchnię i porośnięty jest roślinnością zieloną i krzewiastą np. dzika róża, berberys. Jest on zbudowany z pofałdowanych skał wapiennych. We wschodniej części kamieniołomu jest jaskinia, której nie jest dopuszczona do zwiedzania.
Udajemy się na Karczówkę mijamy po drodze pomnik upamiętniający prawdopodobne miejsce wydobycia 3 brył galeny, zwanej ołowiankami, przez Hilarego Malę . Następnie zauważamy symboliczny grób ku czci Ks Stanisława Ziółkowskiego, proboszcza , zamordowanego przez policjanta
w 1946 r. Widzimy też ślady górnictwa tj zapadliska w miejscach szybów tzw szpary. Nieopodal murów okalających klasztor znajduje się pomnik na Mogile Powstańców - 1863r, wzniesiony z inicjatywy Szymona Włoszka, powstańca z Kielc.
Wzgórze Karczówka /nazwę w XVII wieku pozostawił po sobie Karcz Wojciech - kielecki Gwarek/ zbudowane jest głównie z wapienia dewońskiego. Na północnym stoku tego pasma oraz na samym wierzchołku jest Kościół pw. Św. Karola Boromeusza i Klasztor pobernardyński ufundowany przez Biskupa krakowskiego Marcina Szyszkowskiego. Biskup Szyszkowski zwrócił się do Św Karola Boromeusza, patrona morowej zarazy,
o uratowanie Kielc od cholery. Jeśli zaraza ustanie, wybuduje kościół pod Jego wezwaniem. Tak też się stałoi w roku 1624 roku rozpoczęła się budowa kościoła. W 1628 roku kościół został ukończony
i sprowadzono relikwie Św. Karola Boromeusza. Kościół Klasztorny pod swoją opiekę otrzymali Bernardyni. Obecnie na Karczówce przebywają Pallotyni.
Uczestnicy wycieczki zwiedzili następnie Muzeum poświęcone Św. Janowi Pawłowi II.
Na dziedzińcu przydklasztornym rozpalono ognisko, przy którym pieczono kiełbaski. Śpiewano też piosenki. Atmosfera była bardzo sympatyczna.
Kasia Majkowska
2 .06 wędrowaliśmy ze Ślichowic na Karczówkę
- pod przewodnictwem pana Komorowskiego "Rocha",który zastępował naszego ulubionego Rysia. W rezerwacie geologicznym Ślichowice obejrzeliśmy pofałdowane skały z okresu dewońskiego. Dalej idąc przez osiedle, łąki i pola uprawne doszliśmy na Karczówkę. Wśród uczestników była znakomita znawczyni ziół, która zbierając rośliny, kwiaty, liście usiłowała odpowiadać na liczne nasze pytania objaśniając ich zastosowanie w lecznictwie i kosmetyce. Zanim weszliśmy na teren klasztoru zatrzymaliśmy się pod krzyżem poświęconym powstańcom styczniowym. Potem odwiedziliśmy Muzeum, gdzie znajdują się piękne przedmioty podarowane papieżowi JPII podczas pielgrzymek po świecie.
W ogrodzie przyklasztornym czekało na nas przygotowane ognisko, przy którym ze śpiewem na ustach upiekliśmy kiełbaski. Podczas konsumpcji toczyły się wesołe rozmowy, "zielarka" zrobiła krótki wykład
o zebranych przez siebie roślinach. Humory poprawiły nam małe łyczki naleweczek autorstwa naszych niewątpliwie uzdolnionych wszechstronnie, studentek. Cały czas się chmurzyło ale szczęśliwie dotrwaliśmy do końca bez deszczu.
Alina Bańkowska