top of page

Wycieczka piesza

 

Kielce Dobromyśl – Kielce Pietraszki – G. Brusznia – G. Karczówka – Podkarczówka

Relacja Rysia Janaszka:

 

          W dniu 14 kwietnia 2016 r. grupa dwudziestu sześciu osób

z Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Ponad Czasem” spotkała się na końcowym przystanku linii nr 1 w Dobromyślu.

        Przewodnik Świętokrzyski,

p. Ryszard Garus wprowadził nas do dawnego parku, dziś zaniedbanego, przy Ośrodku Wychowawczym, w którym ochroną objęte są dęby, lipy i klony.

 

Żółtym szlakiem spacerowym przez tereny zalewowe rzeki Bobrzy

i Pietraszki dotarliśmy w okolice góry Stokowej (295 m n.p.m.).

W tym miejscu spotykają się trzy lokalne rzeki: Sufraganie, Silnica i Bobrza.

Na Sufragańcu, p. Ryszard zaprowadził nas do miejsca, gdzie bobry zrobiły tamę i opowiedział nam o ich zwyczajach. Wspominał także o wykorzystaniu

w przeszłości rzeki Bobrzy płynącej

z okolic Zagnańska do Wolicy, poprzez budowę nad tą rzeką młynów, tartaków, kuźnic, dymarek, wielkich pieców 

i znaczeniu tych urządzeń dla mieszkańców regionu.

U zbocza góry Stokowej zobaczyliśmy pięknie wyeksponowane pierwsze ujęcie wody pitnej dla Kielc pochodzące z lat międzywojennych.

 

Grupa w komplecie dotarła na górę Brusznię (310 m.n.p.m.),  gdzie

w towarzystwie mrówek odsapnęliśmy

i zapoznaliśmy się z historią postawienia na tej górze 28 metrowego krzyża. Dalsza wędrówka u podnóża Dalni

i Grabiny upłynęła przy miłych rozmowach w grupach.

Na skrzyżowaniu szlaków koło symbolicznego pomnika upamiętniającego wydobycie przez Hilarego Malę okazałych samorodków galeny, nasza grupa rozeszła się w trzech kierunkach: na osiedle Podkarczówka, na ulicę Grunwaldzką i na górę Karczówka (335 m n.p.m.).  Ci ostatni szukali zapowiedzianej przed tygodniem niespodzianki. I co? I nic. Klasztor zamknięty dla zwiedzających, bowiem gościł w tym dniu grupę VIP-ów z Unii Europejskiej. Wiedzieliśmy czego szukamy, bowiem wcześniej p. Ryszard zdradził nam jej sekret i obiecał, że wrócimy tam by rozwiązać tę tajemnicę.

 

 

 

 

 

                        A za tydzień 21 kwietnia o g. 9:20 spotkamy się na ulicy Żytniej i autobusem nr 39 pojedziemy na końcowy przystanek przy ulicy Zalesie Gaj.

      Zakończę znanym zwołaniem

 

Globtrotuara Pepega

 

 Ahoj przygodo!

Zdjęcia :

Ewa Polak-Pietraszek

Małgorzata Straś

bottom of page